Jechał 144 km/h i uciekał przed policją - miał 2,5 promila i narkotyki

2 min czytania
Jechał 144 km/h i uciekał przed policją - miał 2,5 promila i narkotyki

Policjanci piaseczyńskiego Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali po krótkim pościgu kierowcę Audi, który pędził ulicą Puławską 144 km/h i zignorował sygnały do zatrzymania. Przy mężczyźnie stwierdzono wysokie stężenie alkoholu i obecność substancji odurzających.

Funkcjonariusze podczas statycznej kontroli prędkości na ulicy Puławskiej w Piasecznie zarejestrowali pojazd jadący z prędkością 144 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 70 km/h. Policjanci użyli latarki z nakładką sygnalizacyjną, wydając wyraźny sygnał do zatrzymania. Kierowca zignorował polecenia, gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę.

Mundurowi podjęli pościg, nie tracąc pojazdu z pola widzenia. Po kilku minutach zatrzymali samochód na ulicy Nowej w Starej Iwicznej. 26-latek został poddany badaniu alkomatem — wynik wskazał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Sprawdzenie w policyjnych systemach ujawniło brak uprawnień do kierowania oraz wcześniejsze sądowe zakazy prowadzenia pojazdów.

Mężczyzna tłumaczył policjantom, że był zdenerwowany sprawami osobistymi i pojechał na pobliską stację paliw po alkohol. Podczas rozmowy przyznał też, że regularnie pali marihuanę. Funkcjonariusze przeprowadzili badanie narkotesterem — urządzenie wskazało obecność marihuany, metamfetaminy oraz benzodiazepiny. Od mężczyzny pobrano krew do badań laboratoryjnych. Został osadzony w policyjnej celi, a pojazd zabezpieczono na parkingu depozytowym policji.

Następnego dnia 26-latek usłyszał zarzuty karne dotyczące kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i pod wpływem środków odurzających, niezatrzymania się do kontroli drogowej, przekroczenia dozwolonej prędkości oraz kierowania pomimo braku wymaganych uprawnień. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Piasecznie.

na podstawie: Policja Piaseczno.

Autor: krystian