Obdarowywanie innych prezentami to prawdziwa sztuka. Nie jest to łatwe. Sam pewnie nie raz dostałeś prezenty, które leżą zapomniane lub już dawno poszły w świat. Były po prostu nietrafione! Robiąc prezenty dzieciom, powinniśmy jednak przyłożyć więcej serca i uwagi. Nie chcesz zawieść swojej pociechy, prawda? Sprawdź, jak zrobić trafiony prezent dla 7-latka!
Trafiony prezent dla 7-latka w trzech krokach
Zrobienie dobrego prezentu dla siedmiolatka nie jest łatwe. Dzieci w tym wieku mają swoje zainteresowania, pasje i rzeczy, które dają im radość. Niektóre dzieci potrafią mieć też bardzo wygórowane oczekiwania, które nie zawsze mieszczą się w budżecie rodziców. Można jednak zadbać o 3 czynniki, które znacznie ułatwią wybór prezentu i sprawią, że będzie on jak najbardziej trafiony.
Krok 1: rozmawiaj z dzieckiem i słuchaj uważnie
Rozmawiasz ze swoim dzieckiem, prawda? A spoglądasz wtedy w telefon lub telewizor? Jeśli tak, koniecznie przestań! Skup się na tym, co mówi dziecko. Zadawaj mu pytania nie tylko o szkolne oceny, ale po prostu o to, co lubi, jak się czuje i o czym marzy. W ten sposób dowiesz się bardzo dużo o swoim dziecku. Takie szczerze i przyjazne rozmowy są kopalnią pomysłów na prezent dla 7-latka.
Krok 2: ustal budżet i porozmawiaj o nim z dzieckiem
Zdarza się tak, że dziecko już od jakiegoś czasu przypomina Ci o tym, co chciałoby dostać np. na urodziny. Problem pojawia się, gdy dana rzecz jest po prostu dla Ciebie za droga. W takiej sytuacji - w przyjaznych warunkach - porozmawiaj z dzieckiem na temat pieniędzy. Siedmiolatek naprawdę dużo rozumie! Wyjaśnij mu, dlaczego nie może dostać tak drogiego prezentu. Poinformuj go o tym, jaki przewidujesz budżet na prezent. Poszukajcie razem, co się w nim zmieści i jednocześnie da dziecku radość.
Krok 3: pamiętaj o tym, że dziecko to odrębna istota
To trudne dla rodziców, ale dzieci nie będą takie, jakbyśmy tego chcieli. Nie ma sensu na siłę ich szufladkować i kształtować, bo może to tylko zepsuć Wasze relacje. Przykładowo: jeśli Twoje dziecko uwielbia książki fantasy, nie zmuszaj go do czytania powieści obyczajowych, które mu się nie podobają. To, że Ty je uwielbiałaś w jego wieku, nie oznacza, że Twoje dziecko także musi. To odrębna istota, która ma swoje marzenia i pragnienia. Daj mu więc coś, co będzie je spełniać.