Niedzielne popołudnie okazało się być wyjątkowo pechowym dla 48-letniego mieszkańca naszego powiatu. Kierujący pojazdem renault, jadąc drogą krajową nr 79 zderzył się z łosiem. Kiedy na miejsce przybyli funkcjonariusze okazało się, że to nie jedyny kłopot mężczyzny. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że jest on poszukiwany celem odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Zdarzenia z udziałem zwierząt leśnych mają miejsce niemal przez cały rok. Łosie, sarny czy dziki często zbliżają się na niebezpieczną odległość do dróg, którymi podróżujemy. Pamiętajmy, że im przepisy ruchu drogowego nie są znane, a na naszej drodze potrafią pojawić się w ostatniej chwili.

48-letni mieszkaniec naszego powiatu, w niedzielne popołudnie telefonicznie poinformował oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie, że kiedy jechał drogą krajową nr 79 w kierunku Góry Kalwarii, nagle w bok jego auta uderzył łoś, który uciekł. Na miejsce został skierowany patrol policji. Bardzo szybko okazało się, że zderzenie z poteżnym zwierzęciem nie jest jedynym kłopotem kierującego. Funkcjonariusze sprawdzając dane mężczyzny w policyjnym systemie informacyjnym, ustalili, że jest on poszukiwany przez policjantów z Komisariatu Policji w Bydgoszczy na podstawie nakazu doprowadzenia. Za popełnione w przeszłości przestępstwo, mężczyzna najbliższe 6 miesięcy spędzi w zakładzie karnym.

Funkcjonariusze przypominają, że nie należy lekceważyć znaków ostrzegawczych "zwierzęta leśne", przestrzegać ograniczeń prędkości i zwolnić kiedy warunki drogowe znacząco ograniczają widoczność!

 

asp. Magdalena Gąsowska