Mandat karny w wysokości 2500 złotych zapłacił 50-letni mężczyzna, którego piaseczyńska drogówka "przyłapała" na przekroczeniu prędkości w obszarze zabudowanym. Kierujący przy ograniczeniu do 50 km/h miał na liczniku aż 146 km/h. Stracił również prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące.

Obowiązujace przepisy ustawy prawo o ruchu drogowym jasno stanowią, że kierujacy, który w obszarze zabudowanym przekroczy dopuszczalną prędkość jazdy o więcej niż 50 km/h traci prawo jazdy na 3 miesiące. Od stycznia zapłaci też słony mandat karny.

O tym, że brawura za kierownicą nie popłaca przekonało się dwóch mężczyzn. Ich jazdę z nadmierną prędkością zarejestrował policyjny wideorejestrator. Przekroczenia miały miejsce w Mariance - w obszarze zabudowanym, z ograniczeniem prędkości do 50 km/h.

50-letni kierujący przekroczył dozwoloną prędkość jazdy o 96 km/h, a 67-latek o 60 km/h. Mężczyzni zatrzymani do kontroli musieli za swoje przewinienie zapłacić słone mandaty karne - pierwszy w wysokości 2500 zł, drugi 1500 złotych. Dodatkowo na najbliższe 3 miesiące stracili uprawnienia do kierowania pojazdami.

Policjanci apelują o rozwagę i jazdę zgodnie z obowiazującymi przepisami.

 

asp. Magdalena Gąsowska/bś