Nowe trendy w mieszkaniówce

Rok 2020 wielu z nas zapamięta na długo. Zmiany dotknęły wiele dziedzin naszego życia, w tym również branżę nieruchomości. Sprawdzamy, jak wyglądają nowe trendy w mieszkaniówce.

Praca zdalna lub w modelu hybrydowym

Ostatnie kilka miesięcy to rozkwit pracy zdalnej i nie mówimy tutaj tylko o freelancerach typu copywriter czy grafik. Praca zdalna to nowe możliwości, ale również oszczędności dla przedsiębiorców, którzy oszczędzają na przykład na wynajmowanych lokalach. Wydaje się, że praca zdalna zostanie z nami już na stałe i będzie coraz powszechniejsza. Jeśli nawet nie będziemy pracować tylko z domu, co nie zawsze jest możliwe, będzie to model hybrydowy – w domu i w biurze. Zwłaszcza że z takiej formy zatrudnienia zadowoleni są także pracownicy.

W takiej sytuacji na drugi plan zejdzie lokalizacja mieszkania. Jeśli do biura nie musimy dojeżdżać pięć razy w tygodniu, ale tylko raz czy dwa, lokalizacja nieruchomości nie będzie dla nas kluczowa. Stąd na popularności mogą zyskać mieszkania położone z dala od centrum miast, ale na ich obrzeżach i w małych miejscowościach, gdzie ceny są zdecydowanie niższe. Dobrze widać to po Warszawie i okolicznych miejscowościach. Dla porównania za mkw. mieszkania w stolicy musimy zapłacić ok. 10 000 zł, podczas kiedy nowe mieszkania w Ząbkach, oddalonych od stolicy zaledwie o 10 km, to cena przynajmniej 3-4 tys./mkw. niższa.

Więcej pomieszczeń o mniejszym metrażu

Bardziej niż wcześniej nabywcy zwracają uwagę na układ pomieszczeń. W cenie są mieszkania przynajmniej o dwóch, a najlepiej o trzech lub czterech pokojach, nawet kosztem tego, że będą miały one mniejszy metraż. To zrozumiałe, kiedy w domu przebywają rodzice pracujący zdalnie i dzieci uczące się online. Pogodzenie pracy zdalnej z nauką w jednym pomieszczeniu jest zbyt dużym wyzwaniem, a sypialnia czy salon nie są najlepszym pomieszczeniem do tego, aby skupić się na obowiązkach zawodowych.

W tym miejscu możemy też wspomnieć o wzmożonym zainteresowaniu mieszkaniami, które mają dodatkowe powierzchnie, aczkolwiek nie musi to być balkon. Zwłaszcza w dobie częstych izolacji i ograniczonych wyjazdów zaczęliśmy doceniać przestrzenie rekreacyjne typu taras, loggia czy przynależny do mieszkania ogródek.

Mieszkania jako lokaty kapitału

W ostatnich miesiącach wykazujemy wyraźnie większe zainteresowanie zakupem mieszkań w celach inwestycyjnych. Wielu inwestorów zakup nieruchomości traktuje jako lokatę kapitału i najprawdopodobniej taki trend w najbliższym czasie będzie jeszcze bardziej widoczny.

Widzimy więc wyraźnie, że trendy na rynku nieruchomości zmieniły się dość znacznie. Na znaczeniu straciły lokalizacja i bliskość komunikacji miejskiej. W zamian docenimy większe mieszkania o trzech czy czterech pokojach, położone na peryferiach lub w małych miejscowościach, najlepiej z ogródkiem lub przynajmniej dużym balkonem.

Materiał powstał we współpracy z portalem RynekPierwotny.pl